Największa twierdza dawnych Inflant, świątynia, którą planowano przerobić na planetarium oraz zamek zniszczony podczas wojen polsko-szwedzkich - to tylko niektóre atrakcje, czekają turystów, odwiedzających Estonię. 

Zamek Kuressaare

Zamek Kuressaare stojący w mieście o tej samej nazwie, to jedna z nielicznych zachowanych twierdz na terytorium Estonii. Jednocześnie jest także największą tego typu budowlą Inflant. Monumentalny fort został zbudowany pod koniec XIII wieku i odgrywał przez lata ważną rolę podczas konfliktów zbrojnych. Zamek wyszedł bez szwanku po ciężkich bojach, toczonych w czasie wojen inflanckich, jednak został poważnie zniszczony w trakcie wojny północnej, w 1711 roku. Dzięki szybkiej odbudowie i późniejszym pracom konserwatorskim, na szczęście udało się go uratować. Do dziś zachował się oryginalny, średniowieczny wygląd zamku. W środku funkcjonuje muzeum, a dookoła rozciąga się malowniczy park.

Estoński skansen

Jeśli chcesz wiedzieć, jak wyglądało życie w XVIII-wiecznej, estońskiej wiosce, koniecznie odwiedź skansen znajdujący się tuż przy brzegu Zatoki Kopli (około 8 km od centrum Tallina). W zrekonstruowanej osadzie znajdziesz m.in. kilkanaście budynków mieszkalnych, dawny pensjonat, szkołę, kościół, kilka tradycyjnych saun, wiatraki, a nawet siedzibę straży pożarnej. Turyści mogą nie tylko obejrzeć budynki z zewnątrz, ale też zajrzeć do ich wnętrz.

Kumu

Kumu to powszechnie stosowana nazwa Muzeum Sztuki w Tallinie. To największy tego typu obiekt w całej Europie Północnej. Można tu zobaczyć przykłady estońskiej sztuki z XVIII wieku i dzieła związane z nurtem socrealizmu. Co jakiś czas organizowane są tu również wystawy sztuki nowoczesnej.

Na uwagę zasługuje jednak również sam budynek Kumu. Do użytku został oddany w roku 2006 i kosztował aż 55 milionów euro! Do dziś zalicza się go do najbardziej nowoczesnych obiektów w Estonii. Konstrukcja opiera się na szkle, stali oraz wapiennych murach. Na fasadzie Kumu często wyświetlane są artystyczne klipy wideo.

Sobór św. Aleksandra Newskiego w Tallinie

Przepiękna świątynia została oddana do użytku w 1900 roku. Sobór miał być symbolem panowania rosyjskiego na terytorium Estonii. Po odzyskaniu niepodległości, władze kraju rozważały nawet rozbiórkę budynku. Sprzeciw zgłosili jednak prawosławni mieszkańcy Tallina. Wkrótce pojawiły się jednak plany... zorganizowania w świątyni planetarium! Ostatecznie jednak i z nich nic nie wyszło.

Od 1990 roku świątynia pełni funkcję katedry metropolitalnej Estońskiego Kościoła Prawosławnego. W jej wnętrzu znajdują się trzy bogato zdobione ołtarze, kilkanaście ikon, złocone żyrandole oraz przepiękne freski na sklepieniach i we wnętrzu kopuły.

Zamek Viljandi

W popularnym kurorcie Viljandi znajdują się ruiny zamku, wzniesionego na przełomie XIII i XIV wieku przez zakon kawalerów mieczowych. Przez lata był on uważany za najsilniejszą twierdzę Inflant. Został jednak doszczętnie zniszczony podczas wojen polsko-szwedzkich. Do dziś uratowało się niewiele: jedna ściana budynku oraz fragmenty murów. Mimo to warto je zobaczyć, tym bardziej, że ze wzgórza, na którym znajdują się pozostałości budowli, rozprzestrzenia się przepiękna panorama Vilijandi.