Oficjalne pomiary wykazały, że najwyższy szczyt w Europie Zachodniej mierzy 4808,72 metra. W porównaniu z wcześniejszymi badaniami, przeprowadzonymi w 2015 roku okazało się, że obniżył się o jeden centymetr. 

Co dwa lata badacze wyruszają na wyprawę na Mont Blanc, żeby go zmierzyć. Siedem osób wspina się na szczyt, wszyscy uzbrojeni w GPS i korzystający z danych z satelitów – opisuje thelocal.fr dodając, że w tym roku zadanie było mocno utrudnione przez gęstą mgłę i silny wiatr. Ekipa musiała wykonać pomiary dużo szybciej, niż zwykle, żeby zdążyć zejść ze szczytu, nim warunki  całkowicie to uniemożliwią – dodaje portal. 

Różnica w wysokości Mont Blanc, którą udało się dostrzec w tym roku, jest symboliczna, gdy wspomnieć tę, którą odnotowano podczas poprzednich pomiarów. Wówczas bowiem okazało się, że góra skurczyła się o... ponad metr! (W 2013 roku mierzyła 4810,02 metra). 

Skąd takie różnice? Okazuje się, że nie z opadania czy osuwania się samego Mont Blanc, bowiem jego kamienny szczyt tak naprawdę znajduje się na wysokości 4792 metra. Na nim jednak piętrzy się śniegowa czapa, której grubość zmienia się, w zależności od warunków pogodowych. W tym roku, jak widać, nieco stopniała.