W jaskini we wzgórzu Monte Kronio na Sycylii naukowcy trafili na wielkie, ceramiczne dzbany. W ich środku zaś – na ślady trunku, uważanego za jeden z najbardziej ulubionych przez Włochów. Po zbadaniu ich okazało się, że kulinarną historię Półwyspu Apenińskiego trzeba będzie napisać na nowo. A przynajmniej rozdział dotyczący wina…

Powszechnie uważa się, że jednym z obszarów, na których najdłużej ludzkość uprawia winorośl z myślą o produkcji wina, są właśnie Włochy. To tu archeolodzy trafiali na naczynia ze śladami trunku pochodzącego nawet sprzed 3 tysięcy lat. Dużo wcześniej miały się tym podobno zajmować tylko ludy zamieszkujące tereny dzisiejszej Armenii. Tam bowiem udało się dostrzec pozostałości posiadające nawet 6 tysięcy lat – donosi thelocal.it. 

Archeolodzy z University of South Florida przekonują jednak, że niedawno odkryte dzbany z Sycylii, jak i ślady ich zawartości, nie są młodsze. Nie ma więc wątpliwości, że znalezisko można okrzyknąć mianem najstarszego wina na Półwyspie Apenińskim (poprzednie, odkryte niedaleko miasta Cagliari w latach 90., miało „tylko” 3 tysiące lat) i jednego z najstarszych na całym globie. 

Co jednak dokładnie udało się odkryć? Nie płyn, bo ten już dawno wyparował. W dzbanach znajdowały się jednak kwas winowy oraz sól, które znajdują się w winogronach i wykorzystywane są również w procesie produkcji napojów wyskokowych z tych owoców. 

Jak dotąd naukowcom nie udało się ustalić, jakie wino znajdowało się w środku – białe czy czerwone. Mają to jednak w najbliższych planach.