Udany urlop w Izraelu mogą utrudnić uciążliwe upały lub pora deszczowa. Kiedy ich unikać?

Klimat Izraela określa się jako śródziemnomorski. Charakteryzuje się on upalnymi latami i łagodnymi zimami. Warunki pogodowe w kraju dodatkowo warunkuje wpływ klimatu pustyni Półwyspu Arabskiego i Sahary. Południowa część Izraela leży natomiast w strefie klimatu zwrotnikowego suchego.

Średnie temperatury należy zaliczyć do wysokich. Zimą słupki rtęci wskazują około 15°C, natomiast latem od 28°C do 33°C. Jedynie na wyżynach podczas najchłodniejszych miesięcy termometry mogą pokazać mniej niż 10°C.

W ciągu roku spada około 800 mm deszczu. Zimą możliwe są niewielkie opady śniegu.

Najlepszy czas wyjazdu do Izraela

Izrael najlepiej odwiedzić między kwietniem a majem lub wrześniem a październikiem. W tych okresach nie grożą nam uciążliwe upały, a jednocześnie możemy liczyć na udany wypoczynek na tutejszych plażach. Ilość opadów jest wówczas niewielka. 

Fani upałów mogą wybrać się do Izraela latem. Trzeba jednak przygotować się na naprawdę wysokie temperatury, które sięgają czasem nawet 50°C! Ponadto opady są bardzo sporadyczne. Nad Morzem Martwym i Morzem Czerwonym należy też w tym czasie spodziewać się tłumów turystów.

Najgorszy czas wyjazdu do Izraela

Najmniej korzystnym terminem wyjazdu do Izraela jest okres pory deszczowej, która trwa od listopada do marca, przy czym największe opady notuje się w grudniu, styczniu i lutym. Warto jednak pamiętać, że tutejszy deszcz nie leje tak obficie jak np. w krajach tropikalnych. W wielu kurortach (np. Ejlacie) można w tym czasie skorzystać ze słonecznych kąpieli.

Osoby, które źle czują się podczas upałów, powinny omijać Izrael latem. Temperatury w tym okresie są bardzo wysokie. Dodatkowo w Morzu Śródziemnym występują meduzy.

Warto pamiętać, że wyprawa w maju, październiku i grudniu może być utrudniona ze względu na trwające w tych terminach święta żydowskie (np. Chanukę).