Ponad 3 tysiące robotników zginęło podczas jej budowy, a na każde 100 tysięcy kierowców, którzy tędy przejeżdżają, śmierć ponosi 7,5 tysiąca – donosi australijski portal.

Droga ciągnie się przez ponad 2 tysiące kilometrów, wije serpentyną pod górę i łączy chiński Chengdu w prowincji Syczuan z tybetańskim Lhasa. Największym niebezpieczeństwem są stałe osuwiska ziemi oraz spadające na pojazdy potężne kamienie.

Chengdu, fot. Flickr/Andrew and Annemarie/CC BY-SA 2.0 | Źródło: Flickr