Rząd indonezyjski stara się zabezpieczyć biedniejsze rodziny. Wprowadził prawo, zgodnie z którym nie powinno się zabijać więcej niż pięć zwierząt na jeden pogrzeb. Rekomenduje również stawianie nagrobków z na przykład z cementu, lub wożenie ich, zamiast mozolnego ciągnięcia. Niewiele to jednak daje. Tradycja jest wyjątkowo silna.

Nie tylko ta dotycząca nagrobków. Również innych elementów kultury tutejszych mieszkańców. Choć większość z nich oficjalnie przyjęła chrześcijaństwo, to w dalszym ciągu w praktyce wyznaje religię Marapu, wierząc w duchy natury i wszechwiedzącego boga, którego imienia nie wolno wymawiać. Jedną z najważniejszych tradycji jest również skrapianie ziemi krwią ludzką, co ma zapewnić udane zbiory.