Bodaj najbardziej znana jest właśnie mumia młodziutkiej Rosalii. Dziewczynka miała ledwie dwa lata, kiedy w 1920 roku zmarła na zapalenie płuc. Zrozpaczony ojciec uprosił zakonników, by zrobili co tylko można, by mała na zawsze zachowała urodę. I rzeczywiście, nawet dziś, w niemal sto lat po śmierci, dziecko wygląda, jakby zapadło w sen. Stąd też szybko okrzyknięto je „najpiękniejszą mumią świata”, a nawet nadano przydomek – Śpiąca Królewna.