Antarktyda w 8 dni. Jedno z najmniej zbadanych miejsc na świecie

Antarktyda
Pixabay/tpsdave/CC0 Public Domain | Źródło: Pixabay

Szczegóły


  • Antarktyda
  • 8 dni
  • więcej niż 9 tys. zł / os.
  • wyjazd indywidualny

To tu możemy zobaczyć z odległości kilkudziesięciu metrów foki, krabojady focze, lamparty oraz długopłetwce oceaniczne. Te ostatnie osiągają długość nawet 17 metrów. To więcej niż ciężarówka z przyczepą!

Ushuaia

Naszą wyprawę stanowić będzie kilkudniowy rejs statkiem. Pierwszego dnia wyruszamy nim z Ushuaia - najbardziej wysuniętego na południe miasta na świecie, mieszącego się w Argentynie. Płyniemy wzdłuż Kanału Beagle i malowniczego Mackinlay Pass.

Szetlandy Południowe

Drugiego dnia docieramy do South Shetland Islands - grupy dwudziestu wysp, pierwszy raz widzianych w lutym 1819 przez kapitana Williama Smitha. Już od tego momentu ze statku możemy obserwować pierwsze zaśnieżone lodowce.

Szetlandy Południowe

Płyniemy dalej i docieramy do Szetland Południowych. Zobaczymy tu rozległe kolonie pingwinów, plaże usiane antarktycznymi fokami i leżące gdzieniegdzie słonie morskie.

Archipelag ma zmienną pogodę, podobnie ma się sprawa z ciśnieniem i wiatrami. Podróżnicy muszą też uważać na liczne opady.

Szetlandy Południowe

Żeglujemy przez wąskie przejście do zatopionej kaldery (wielkiego zagłębienia w szczytowej części wulkanu) Wysp Zwodniczych. Dzięki temu mamy szansę zobaczyć na rozległym horyzoncie najwyższy szczyt archipelagu - Mount Irving (2300 m n.p.m), znajdujący się na wyspie Clarence.

Półwysep Antarktyczny

Czwartego dnia mamy sporo czasu, aby zbadać krajobrazy Półwyspu Antaktycznego, z dziewiczą pustynią pokrytą śniegiem, lodem, górami i drogami wodnymi, a także licznymi zwierzętami. Oprócz pingwinów i ptaków jest bardzo prawdopodobne, że zobaczymy foki, krabojady focze, lamparty oraz długopłetwce oceaniczne. I to z bliskiej odległości!

Półwysep Antarktyczny

Przeznaczając kolejny dzień na podróż po rejonie, zwanym też Półwyspem Palmera, mamy możliwość natknięcia się na jedną ze stacji badawczych, na której przedstawiciele różnych państw starają się zbadać ten fascynujący kontynent. Podziwiać będziemy również budzące respekt i górujące nad okolicą szczyty. Mowa m.in. o Górze Jacksona, sięgającej 4190 m.n.p.m.

Paradise Bay

Nie bez powodu miejsce to zwane jest rajską zatoką (z ang. właśnie Paradise Bay). Spodziewamy się ujrzeć tu ponad 100 tysięcy par pingwinów oraz kolonie kormoranów na wyspie Paulet. Te pierwsze zamieszkują na przykład Kamienny Szałas, zbudowany w 1903 roku przez ekspedycję Nordenskjölda (szwedzkiego geologa).

Ushuaia

Docieramy do portu Ushuaia we wczesnych godzinach porannych i wysiadamy na ląd po śniadaniu. 

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej Zamknij