Brazylia w 4 dni. Szybka wyprawa po lasach deszczowych

Brazylia
PixaBay/werner22brigitte/CC0 Public Domain

Szczegóły


  • Brazylia
  • 4 dni
  • 6-9 tys. zł / os.
  • wyjazd indywidualny

Różowe delfiny i połów piranii - Brazylia to raj dla wielbicieli morskiego życia! Chociaż... nie tylko.

Manaus

Udajemy się na molo w centrum miasta Manas, z którego wsiadamy na statek. Podczas rejsu nie tylko zobaczymy okolicę z ciekawej perspektywy, ale również spróbujemy lokalnych dań, takich jak na przykład wołowina podawana z salsa criolla (oliwa z drobno pokrojonymi kawałkami pomidora, papryki i cebuli). Warto skorzystać z usług przewodnika, który opowie o tutejszej faunie i florze oraz historii najważniejszych, mijanych miejsc.  

Wyprawa statkiem to również bardzo dobra okazja, by zapoznać się z Parkiem Narodowym Anavilhana oraz tutejszym archipelagiem, składającym się z licznych jezior, wysp, zatok i zalanych lasów.

Wyspy archipelagu Anavilhanas

Ten dzień warto już zacząć około 5.30 rano i udać się małą łodzią na wyprawę po archipelagu. Polecamy też spacery wzdłuż rzeki i obserwowanie lokalnej fauny i flory. Obiad znowu warto zjeść na statku, tym razem kierującym się w stronę siedzib rdzennej społeczności Terra Preta. Następnie warto udać się do wsi Jaraqui, przesiąść w kajak i udać w głąb dżungli.

Wielka Rzeka Amazonii

Dziś podróżujemy do niewielkiej wioski o nazwie Acajatuba. Po drodze zatrzymujemy się na pływającej stacji Recanto dos Botos. To tutaj podróżnicy mają szansę pokarmić różowe delfiny oraz zobaczyć słynną rybę Piraruca, znaną też jako dorsz Amazonii. Następnie udajemy się wzdłuż rzeki Negro w kierunku granicy ze Solimoes aż do miejsca zwanego "spotkaniem wód", w którym Solimoes oraz Negro tworzą Wielką Rzekę Amazonii.

Podróż kontynuowana jest do jeziora Janauari. Tutaj można wybrać się na połów piranii oraz innych amazońskich ryb. Następnie warto wybrać się kajakiem wzdłuż strumieni w poszukiwaniu kajmanów i innych zwierząt nocnych. Przydadzą się latarki!

Pożegnanie z Amazonką

Po kolejnym niesamowitym śniadaniu na łonie natury, warto ostatniego dnia udać się na oglądanie gigantycznych i przepięknych lilii wodnych. Do Manaus wracamy statkiem, a na miejscu, jeśli czas pozwoli, możemy kupić kilka pamiątek. 

Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej Zamknij