Chile w 6 dni. Dla miłośników trekkingu
Czeka cię tutaj piknik we Francuskiej Dolinie, rejs po polodowcowym jeziorze Grey oraz marsz malowniczymi, ale wymagającymi trasami.
Patagonia
Już z lotniska Punta Arenas (albo z hotelu, po krótkim odpoczynku) wyruszamy do Puerto Natales - małego żywego miasteczka nad brzegiem Ultima Esperanza Seno, w którym będzie można spróbować lokalnych przysmaków.
Trek Las Carretas Pehoe
Dziś czeka nas pierwsza, dłuższa wyprawa. Pierwsze trzy godziny zajmie nam piesza wędrówka po płaskim szlaku w Torres del Paine. Po dotarciu do kempingu Las Carretas, trafimy na bardziej zróżnicowany szlak - przepełniony malowniczymi wejściami i zejściami. Przez całą wędrówkę w pobliżu brzegów jeziora Pehoe narażeni będziemy na dość chłodny, wilgotny wiatr. Po blisko dwóch godzinach docieramy wreszcie do Paine Grande.
Refugio Paine Grande
Dziś zwiedzamy Francuską Dolinę, idąc trasami w samym sercu masywu Paine. Dojdziemy do wiszącego mostu nad rzeką, położonego u podnóża południowo-wschodniej części masywu. Od tego momentu czekają nas naprawdę wspaniałe widoki. Warto zatrzymać się tutaj dłużej i zorganizować piknik. Pod koniec dnia zejdziemy przez tereny porośnięte łąkami i lasami, aż do Refugio Paine Grande.
Lodowiec Grey
Dziś czeka nas wymagająca wędrówka do Paine Grande Refugio, wzdłuż brzegów jeziora Pehoe przez północny kraniec polodowcowego jeziora Grey. Na trasie będziemy mogli cieszyć się zachwycającymi widokami. Jeśli wystarczy nam sił, można podejść aż pod lodowiec. Na noc warto zatrzymać się w Refugio Grey.
Refugio Grey - Jezioro Pehoe
Wyruszamy wcześnie rano i udajemy się wzdłuż wschodniego brzegu jeziora Grey, poprzez polany przepięknych krzewów calafate, na których można znaleźć sporo dzikich jagód, z których słynie ten region. Można również wybrać się w krótki rejs łodzią po jeziorze.
Po przybyciu na Pudeto busem udajemy się do Puerto Natales. Przy dobrej pogodzie będziemy mogli zobaczyć górzystą panoramę. W Puerto Natales warto przespacerować się uliczkami oraz wybrać na kolację do lokalnej restauracji.
Patagonia
Wcześnie rano trzeba się spakować i ostatni raz nacieszyć malowniczym widokami podczas drogi powrotnej do Punta Arenas, skąd wyruszymy do kraju.