To, co zakiełkowało w głowach Szwedów w XIX wieku, wyrosło w latach 50. kolejnego stulecia. To właśnie wtedy pierwszych 21 artystów dostało oficjalne zgody od władz, by na podziemnych ścianach umieścić (powiesić, namalować), swoje dzieła. Dziś w szwedzkim metrze można oglądać prace blisko stu twórców – szacuje thelocal.se.