Kutna Hora ma też mroczną stronę. Prostopadle do majestatycznej katedry biegnie wąska ulica prowadząca do cmentarza w dzielnicy Sedlec, który na pozór niczym nie różni się od cmentarzy, jakie do tej pory widziałem. Kilkadziesiąt nagrobków, parę drzew i krzewów, po środku kaplica – dwupoziomowa. Najniższą część zajmują upiorne pomieszczenia, do których wiodą strome schody. Wewnątrz kości należące do około 40 tys. osób, które nie są składowane jak w innych podobnych miejscach na świecie, m.in. w kaplicy czaszek w Czermnej. Wykonano z nich przerażające konstrukcje.
O autorze
Tomasz Bonek
Dziennikarz, fotograf, podróżnik i pisarz. Przemierza świat wzdłuż i wszerz różnymi środkami lokomocji. Nie ma takiego miejsca na świecie, do którego nie chciałby pojechać.
Autor książek podróżniczych i historycznych. Pisał do Rzeczpospolitej, Newsweeka, Pulsu Biznesu. Przez kilkanaście lat był redaktorem naczelnym i współtwórcą sukcesu Money.pl, największego w Polsce portalu biznesowego, a przez następne lata szefował redakcjom biznesowym on-line Onetu i Ringier Axel Springer Polska.
Wykłada reportaż podróżniczy na Uniwersytecie Wrocławskim i organizuje wyprawy marzeń.
Podróżował po wszystkich kontynentach, a swoje eskapady regularnie opisuje m.in. w Wyprawach Marzeń, których jest redaktorem naczelnym.