Przed wejściem stoi tabliczka: „Niebezpieczny most. Trzymaj swojego psa na smyczy!” Kto nie posłucha, może zobaczyć, jak zwierzak ni stąd ni zowąd przeskakuje kamienny mur i leci, 15 metrów w dół.

Od lat 60., skąd pochodzą pierwsze udokumentowane przypadki „psich samobójstw”, z mostu Overtoun, wybudowanego niedaleko szkockiego miasta Dumbarton, rzuciło się blisko 600 zwierząt. Z tego 50 zdechło. „Niektóre z tych, które przeżyły, wracały z powrotem na górę, żeby spróbować drugi raz” – przekonuje slate.com. 

Screen z YouTube | Źródło: YouTube

Behawioryści zwierząt oniemieli. - Nigdy dotąd nie słyszałam o psach, popełniających samobójstwa. Owszem, zdarza się, że wyczuwają one nadchodzącą śmierć i wtedy szukają odosobnienia, ale to nienaturalne, żeby z rozmysłem odbierały sobie życie – przekonuje Joyce Stewart, cytowana przez huffingtonpost.co.uk. – Co więcej, psy potrafią doskonale ocenić wysokość i głębokość w miejscach, gdzie zamierzają poskakać. Nic więc dziwnego, że ludzie uważają całą tę historię za dość przerażającą i starają się szukać przyczyn.

Przez lata pojawiła się więc masa teorii. Niektórzy eksperci przekonywali, że zwierzęta zgubiła zwykła ciekawość. Inni doszukiwali się wpływu sił nadprzyrodzonych. Zarówno most, jak i pobliski dwór, ma być bowiem nawiedzony przez Białą Damę Overtoun, czyli ducha żony szkockiego przemysłowca i barona, która mieszkała w pobliskim zamku.  

W 2005 roku dwójka badaczy – psi psycholog dr. David Sands i behawiorysta David Sexton - przebadali gotycką konstrukcję mostu i odnotowali… silny, piżmowy, „nieco zatęchły” zapach norek, żyjących u jego podstawy. Tak pociągający i intrygujący dla psów, że biedne zwierzęta, podobno, nie mogą się mu oprzeć. Wytłumaczenie, uważane za jedno z popularniejszych w światku naukowym, nie tłumaczy jednak wszystkich tragedii, do których doszło w tym miejscu.

Dziesięć lat przed odkryciem naukowców młody ojciec cisnął bowiem z mostu Overtoun dwutygodniowym synem, po czym sam chciał się rzucić w przepaść. Przekonywał, że nagle uświadomił sobie, że maluch jest „dzieckiem szatana”. Sędziowie skazali go na pobyt w szpitalu. Według nich, w tamtym momencie był niepoczytalny. 

Screen z YouTube | Źródło: YouTube