Nie bez powodu ten fragment wybrzeża dostał przydomek Skały Słonia (Elephant Rock). Wietrzna i wodna erozja „wyrzeźbiła” w niej niezwykle dokładny wizerunek afrykańskiego ssaka. „Można z łatwością rozpoznać tułów, uszy, stopy czy oko” – ekscytuje się lastampa.it.

Flickr/Diego Delso/CC BY-SA 2.0 | Źródło: Flickr

Skała, zbudowana jest z bazaltu, podobnie jak cała wyspa Heimaey na południu Islandii, powstała na skutek wybuchu wulkanu, jakieś 10 tysięcy lat temu.

Z biegiem lat miejsce to wielokrotnie było narażane na skutki podobnych katastrof naturalnych. Bodaj największa, w 1973 roku, spowodowana przez wybuch tutejszego wulkanu Eldfell, zmusiła 5 tysięcy mieszkańców do ewakuacji. Ratując port przed zalaniem przez gorącą lawę, polewali ją wodą, pompowaną wprost z morza. Blisko 400 domów uległo zniszczeniu. Dziś skutki wybuchów wulkanów (pola zastygłej lawy i przedziwne formy, "ociosane" przez wiatr) są popularną atrakcją turystyczną.

Flickr/Harvey Barrison/CC BY-SA 2.0 | Źródło: Flickr
Flickr/Harvey Barrison/CC BY-SA 2.0 | Źródło: Flickr