Walki, w której bierze udział średnio około 40 tysięcy osób rocznie, na chwilę czterokrotnie zwiększając liczbę mieszkańców Buñol.

Wszystko zaczyna się zwykle koło godziny 11, ale już po 8 pojawiają się na rynku pierwsi amatorzy walki na pomidory. Są rozsądni – później dotarcie do niewielkiego miasteczka może być utrudnione, ze względu na ogromną popularność La Tomatiny, a co za tym idzie – tłumy, które zapełniają po brzegi dojeżdżające tu autobusy.