Dziś kopalnia w Złotym Stoku jest turystyczną atrakcją. Na początku jednak wizja udostępniania jej zwiedzającym nie miała szczęścia. Kiedy Powódź Tysiąclecia zalała Dolny Śląsk, odcinając drogi prowadzące w to miejsce, właściciele zaczęli się obawiać bankructwa.