Haiti przyciąga turystów możliwością spróbowania wybornego rumu oraz spotkania kapłana voodoo. Przed wyjazdem dobrze jednak sprawdzić, jakie zagrożenia czyhają na turystów w tym kraju oraz gdzie można wyrobić wizę.
1. Wizy
Turyści podróżujący z Polski nie muszą wyrabiać wizy, jeśli nie zamierzają przebywać w Haiti dłużej niż przez 90 dni. Granicę przekroczą jedynie posługując się paszportem, ważnym jeszcze przynajmniej przez 6 miesięcy, liczonych od wyjazdu z tego kraju.
Po 90 dniach wiza będzie już konieczna, jednak będzie ją można wyrobić na miejscu, na lotnisku w Port-au-Prince. „Należy wówczas wypełnić stosowny formularz, okazać ważny dokument podróży, 2 zdjęcia, bilet powrotny lub wyjazdowy do innego państwa (w przypadku podróży tranzytowej) oraz wnieść opłatę” – instruuje polski resort spraw zagranicznych.
2. Przekraczanie granicy
Przed wyjazdem do tego kraju trzeba się upewnić, jakie są regulacje dotyczące przewozu towarów. Niektóre podlegają bowiem znacznym limitom – na przykład alkohol (można wwieźć jedynie ¼ litra!). Przekraczanie granicy z sumą pieniędzy przekraczającą 4,5 tys. dolarów jest możliwe jedynie po zgłoszeniu tego celnikom. „Należy również zgłosić wszelkie artykuły o wartości handlowej” – czytamy na stronie MSZ.
3. Wymagane szczepienia i ubezpieczenie
Turystom zaleca się, aby zaszczepili się na tężca oraz żółtaczkę. Ponadto w tym kraju istnieje ryzyko zachorowania na wściekliznę i cholerę. Odnotowano tutaj również przypadki zarażenia wirusem Zika, stąd też przed wyjazdem należy się zapoznać z zaleceniami GIS-u, w których mowa między innymi o używaniu środków odstraszających komary, zabezpieczaniu okien i drzwi siatkami oraz zakładaniu dłuższych ubrań, chroniących ciało przed ukąszeniami.
Opieka medyczna w Haiti jest na niskim poziomie. Za leczenie trzeba płacić, najczęściej gotówką. A nie są to małe sumy. Jedynie za wizytę lekarską przyjdzie zapłacić nawet 100 dolarów (czyli nawet ponad 400 złotych). W aptekach często można trafić na przeterminowane leki.
4. Niebezpieczeństwa
Polski MSZ nie zaleca podróżowania do tego kraju, głównie z uwagi na duże ryzyko zachorowania np. na cholerę. „Szczegółowe zalecenia sanitarne dla osób udających się na Haiti można znaleźć na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Sanitarnej” – przekonuje.
Ci, którzy jednak zamierzają się wybrać w te rejony, powinni mieć na uwadze, że zdarzają się tam strzelaniny, kradzieże, ataki z bronią w ręku, a nawet porwania dla okupu. „Nie zaleca się też korzystania ze środków transportu publicznego (zdarzają się napady rabunkowe)” – instruuje MSZ. – „Podczas napadu nie należy stawiać oporu”.
Ponadto turyści powinni pamiętać, żeby każdorazowo pytać miejscową ludność o zgodę na fotografowanie. W przeciwnym razie można paść ofiarą bardzo agresywnych zachowań.
5. Przemieszczanie się
Chociaż w tym kraju można prowadzić samochód posługując się międzynarodowym prawem jazdy, nie jest to zalecane. Głównie z uwagi na bardzo zły stan dróg oraz częste ataki uzbrojonych band.
6. Niezbędne dane kontaktowe
W Haiti nie ma polskiej ambasady, jest jedynie nasz Konsulat Honorowy.
Haiti, Port-au-Prince, 8, rue Louissaint, Burdon, HT 6111
Tel.: +(509)33664449
Tel.: +(509)37594449
Tel.: +(509)29406212
W razie potrzeby można korzystać w pomocy polskiej ambasady, mieszczącej się w Kolumbii.
Kolumbia, Bogota, Carrera 21 bis No 104A-15,
Tel.: +571 2140400
Tel. dyżurny: +57 320 488 0275
Materiał powstał w oparciu o informacje zamieszczone na stronie polskiego MSZ. Przed wyruszeniem w podróż zaleca się sprawdzenie aktualnych informacji na stronie resortu.