Kostaryka przyciąga turystów możliwością wykąpania się w termalnych źródłach oraz zobaczenia barwnych wozów, docenionych przez UNESCO. Przed wyjazdem należy jednak sprawdzić, czego kategorycznie nie wolno przewozić przez granicę oraz jak zminimalizować ryzyko zarażenia się wirusem Zika.
1. Wizy
Turyści podróżujący z Polski nie muszą wyrabiać wizy, jeśli nie zamierzają przebywać w Kostaryce dłużej niż przez 90 dni. Na granicy będą tylko musieli okazać paszport, ważny jeszcze przynajmniej przez 6 miesięcy, bilet powrotny oraz (zwykle, chociaż nie zawsze) pieniądze potrzebne na przeżycie w tym kraju. Będą również poproszeni o wypełnienie kwestionariusza migracyjnego.
Opuszczając Kostarykę samolotem będą musieli z kolei zapłacić blisko 20 dolarów (gotówką!), zaś drogą lądową – około 5 dolarów (w znaczku skarbowym).
2. Przekraczanie granicy
„Bagaż osób wjeżdżających do Kostaryki jest poddawany kontroli fitosanitarnej” – przestrzega polski resort spraw zagranicznych dodając, że kategorycznie nie wolno wwozić do tego kraju żywności, zaś wywozić – „dzieł sztuki prekolumbijskiej oraz rzadkich okazów flory i fauny, fragmentów rafy koralowej itp.”. Wwożone pieniądze trzeba będzie opisać w deklaracji celnej.
3. Wymagane szczepienia i ubezpieczenie
Szczepienia nie są obowiązkowe, przed wyjazdem trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że w kraju pojawiają się ogniska dengi oraz malarii. W tym i zeszłym roku odnotowano tutaj również przypadki zarażenia się wirusem Zika, stąd MSZ radzi, aby przed wyjazdem zapoznać się z zaleceniami GIS-u, w których mowa między innymi o używaniu środków odstraszających komary, zabezpieczaniu okien i drzwi siatkami oraz zakładaniu dłuższych ubrań, chroniących ciało przed ukąszeniami.
Chociaż ubezpieczenia nie są obowiązkowe, turystom radzi się, aby jednak pokusili się o wykupienie stosownej polisy, tym bardziej, że „zarówno wizyty lekarskie, jak i hospitalizacja są płatne”.
4. Niebezpieczeństwa
Kostaryka uważana jest za jeden z bardziej niebezpiecznych krajów, głównie z uwagi na duże zagrożenie atakami uzbrojonych band młodocianych przestępców, związanych z handlem narkotykami i z prostytucją. „Należy uważać także na licznych kieszonkowców” – przestrzega polski MSZ dodając, że szczególnie niebezpieczne są „rejony: Limón Centro, plaże kolo Puerto Viejo i Cahuita, San Jose po zmroku”.
Kategorycznie nie wolno posiadać przy sobie ani stosować narkotyków. Zdarza się nawet, że służby porządkowe stosują prowokacje, aby ująć handlarzy.
Wskazane jest zostawienie dokumentów w hotelowym sejfie i poruszanie się po kraju jedynie z ich kopią (nie jest wymagane, aby była urzędowo potwierdzona).
Rozmawiając publicznie należy uważać na dobór słów. „Bardzo źle odbierane jest wykazywanie braku zachwytu Kostaryką” – przestrzega MSZ.
5. Przemieszczanie się
Można prowadzić samochód, posługując się międzynarodowym prawem jazdy. Trzeba jednak pamiętać, że „Kostaryka jest jedynym państwem Ameryki Środkowej, w którym nie ma możliwości przekroczenia granicy samochodem wynajętym w wypożyczalni” – zastrzega MSZ. Poruszanie się tego typu pojazdem nie jest również wskazane z uwagi na fatalny stan tutejszych dróg, na których niezwykle łatwo go uszkodzić. Tymczasem „wypożyczalnie wymuszają na turystach kosztowne naprawy” – zauważa resort.
6. Niezbędne dane kontaktowe
W Kostaryce nie ma polskiej ambasady, a jedynie Konsulat Honorowy.
Kostaryka, San Jose, Granadilla Norte 710, Curridabat, San José,
Tel.: 00506 2273 7978
Tel.: 00506 8382 0325
Kraj ten jednak znajduje się również pod opieką polskiej ambasady, znajdującej się w Meksyku.
Meksyk, Meksyk, Cracovia 40, 01000
Tel.: +52 55 5481 2050
Tel. dyżurny: 044 55 4377 1970
Materiał powstał w oparciu o informacje zamieszczone na stronie polskiego MSZ. Przed wyruszeniem w podróż zaleca się sprawdzenie aktualnych informacji na stronie resortu.