Narciarskie kurorty w Bułgarii i Francji – to najlepszy wybór dla tych, którzy szukają jeszcze pomysłu na sylwestrowy, aktywny wyjazd. 4-osobowa rodzina za noc w apartamencie lub domku letniskowym nie zapłaci tam więcej niż 515 złotych.
Pobyt w bułgarskim Pamporowie podczas Sylwestra kosztuje w tym roku średnio 491 złotych. Tylko nieco drożej jest we francuskich: Le Sauze (495 złotych) i Villard-de-Lans (515 złotych) – wynika z najnowszego „Indeksu narciarskiego 2016/2017”, przygotowanego przez HomeToGo. Jeszcze atrakcyjniej jest w Le Lorian (485 złotych) i Autrans (423 złote), również we Francji. Tamtejsze „kurorty narciarskie okazały się być tańsze nawet od ośrodków na Słowacji tj. Donovaly, Rużomberk, Štrbské Pleso i Tatrzańska Łomnica ze średnią ceną 682 zł za noc dla 4 osób” – zauważają autorzy zestawienia.
Francuskie i bułgarskie kurorty to również najtańsze cele podróży świątecznych. Wyjazd na Boże Narodzenie kosztuje w nich średnio od 482 do 518 złotych.
Gdzie na narty po Sylwestrze?
Ci, którzy na urlop chcą się wybrać już na początku 2017 roku, będą mogli zaoszczędzić jeszcze więcej. Najtaniej w styczniu jest w gruzińskim Gudauri (ceny od 372 do 420 złotych), bułgarskim Bansku (od 418 do 433 złotych) oraz polskich: Czarnej Górze (383 – 548 złotych) i Białce Tatrzańskiej (od 418 złotych, jednak aż do 637 zł).
W pierwszym miesiącu nowego roku najdrożej jest z kolei we włoskiej Val gardenie (do 1197 złotych) oraz szwajcarskim mieście Zermatt (nawet do 1980 złotych!).
Zobacz średnie ceny w kurortach narciarskich w całym sezonie 2016/2017:
Konstruując zestawienie autorzy opierali się na średnich cenach noclegów dla czteroosobowej rodziny, dostępnych na ich wyszukiwarce.